Oferty kosmiczne
WSCHOWA. Zapomnieć o basenie?
Raczej mało prawdopodobne, aby Wschowie udało się wyremontować kąpielisko, gdyż wykonawcy żądają astronomicznych pieniędzy...
Wschowski basen wybudowano przed II wojną światową. Był nowoczesny i wielofunkcyjny. Generalną modernizację przeszedł w latach 90-tych.
Potem - nie remontowany - powoli popadał w ruinę. Kolejne władze Wschowy (wybierano burmistrzami nauczycieli) skupiały się głównie na oświacie i transferze gminnej kasy w utrzymanie malutkich, wiejskich szkółek.
Nie było pieniędzy, więc nie tylko basen podupadał. Kilka lat temu ze względów bezpieczeństwa - obiekt zamknięto.
Niedawno uzyskano dotację 4,5 mln zł na remont basenu z Rządowego Funduszu Polski Ład. Resztę miała dołożyć gmina.
Ogłoszono przetarg na wykonanie prac. Do pierwszego nie zgłosiła się żadna firma.
W drugim przetargu złożono dwie oferty. W pierwszej jedna z firm zażądała za modernizację basenu 8,7 mln zł.
Natomiast drugi oferent chce za swoją pracę 29,7 milona złotych(!?). Suma kosmiczno - komiczna. No bo dlaczego nie zażądac stu milionów...
Za trzydzieści milionów to można poważnie myśleć o budowie nowego, krytego basenu - a nie topić miliony w stary, otwarty obiekt kąpielowy.
W gminie - zgodnie z procedurą przetargową - trwa analiza obu ofert. Ale co to analizować. Wschowa nie ma ani dodatkowych czterech milionów ze swoje kasy dla pierwszego z wykonawców. A o drugim to lepiej zapomnieć.
Wszystko wskazuje na to, że samorząd nie ma wyjścia. I prawdopodobnie będzie musiał zwrócić te 4,5 mln z Polskiego Ładu.
A basen chyba nadal pozostanie zamknięty. Być może doczeka lepszych czasów na remont. Lub Wschowa zamiast topić miliony w remont starego - pomyśli wspólnie ze starostwem o budowie nowego, krytego basenu dla całego powiatu wschowskiego.
fot. internet