Spłonęło zboże

WSCHOWA. Hektary w ogniu

Kilkudziesięciu strażaków gasiło bardzo groźny pożar zboża na polu w podwschowskim Konradowie ....

Kwadrans przed siódmą wieczorem zadzwoniono do dyżurnego strażaków we Wschowie o ogromnym pożarze pól w pobliskim Konradowie. Teren należał do Hodowli Zwierząt Zarodowych.

Sytuacja była bardzo groźna, gdyż w pobliżu były trzy obory z ponad 600 krowami.

A także ogromne stogi z sianem. Pożar objął aż 25 hektarów pola.

Zarządzono alarm we wszystkich jednostkach ratowniczo-gaśniczych powiatu wschowskiego.

Na pomoc starażkom ze Wschowy ruszyli pożarnicy ze Sławy i Szlichtyngowej. A także okoliczni druhowie - ochotnicy z OSP.

Akcją gaśniczą dowodził Komendant Powiatowy i dowódca JRG Wschowa brygadier Krzysztof Piasecki. Pożar gasiło aż czternaście wozów strażackich.

Z pomocą natychmiast pośpieszyli też pracownicy HZZ Osowa Sień. Za pomocą ciężkiego sprzętu rolniczego m.in. orali pasy ziemi, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia.

Dopiero po trzech godzinach pożar udało się opanować. Prowadzone jest dochodzenie. Pawdopodobną przyczyną pożaru była iskra ze słupa energetycznego.

fot. internet

wróć do aktualności