Ukrywał się przed Temidą

WSCHOWA. Wpadli z kumplem

Prokuratura i kilka sądów poszukiwało 39-latka, który w końcu wpadł w jednej podwschowskich miejscowości ...

Mężczyzna od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Rozesłano za nim listy gończe.

39-latka poszukiwały m.in. sądy w Łowiczu i we Wschowie.

Poza tym miał miał nakazy doprowadzenia wydane przez sądy w Zduńskiej Woli i Ostrzeszowie.

Jak również ścigany był na podstawie prokuratorskiego zarządzenia wydanego w Warszawie.

Mundurowi ustalili, że mężczyzna ukrywa się na terenie jednej z pobliskich miejscowości w okolicy Wschowy.

Skontaktowano się z właścicielem domu, gdzie podejrzewano, że przebywa 39-latek.

Właściciel posesji 55 – latek był wyraźnie zdenerwowany gdy w rozmowie telefonicznej wyjaśniał, że akurat jest na wyjeździe.

J

ednak w tle słychać było inny męski głos.

Wschowscy kryminalni zastali zamknięte drzwi do posesji.

Policjanci zajrzeli do środka przez otwarte okno dachowe.

W środku zauważyli dwóch mężczyzn.

Jeden z nich - na widok funkcjonariuszy - zaczął uciekać.

Policjanci byli szybsi i zatrzymali go na miejscu.

Okazało się, że był to poszukiwany 39-latek.

Na posesji, w którym przebywali mężczyźni - funkcjonariusze znaleźli marihuanę oraz kilkanaście gramów substancji psychotropowych.

Zatrzymani 55 i 39-latek trafili do policyjnego aresztu.

fot. internet

wróć do aktualności