Turystycznie i charytatywnie

Bojanowo. 125p na Złote Piaski

Bojanowscy pasjonaci motoryzacji wyremontowanym fiatem 125p jadą do Bułgarii. Nie tylko jako turyści, ale i mają cel charytatywny...

Roman Piotrowski wraz z kuzynem Adamem Piotrowskim to wielcy pasjonataci motoryzacji. Wyremontowali tzw. dużego fiata. I właśnie 125p po drugi raz "jadą nim w trasę".

Tym razem będą to Złote Piaski w Bułgarii. Chcą tam dojechać w 10 dni. Pierwsza "meta etapowa" dopiero Rumunii. A to dlatego, że Słowacja oraz Węgrzy - głównie z powodu pandemii COVID-19 - niezbyt chętnie goszczą cudzoziemców na swoich kempingach.

Wyprawa to nie tylko cel turystyczny. Także ma aspekt charytatywny. Po dojeździe do Katowic, ich fiat 125p zostanie oklejony „Złombolowymi” nalepkami.

Inicjatywa to największy polski charytatywny rajd tzw. Złombol. Pierwszego metą była w Irlandii. Teraz kolej na południe Europy. Najdalej do Turcji. Do wyboru było kilka tras tego rajdu. Bojanowianie wybrali Bułgarię.

Zmotoryzowani fani aby wyruszyć w trasę rajdu, muszą sprzedać powierzchnię reklamową na swoim aucie. W ten sposób zbierane są określone sumy pieniędzy na działalność m.in. domów dziecka.

Fiat 125p z Bojanowa wyjeżdza z „wyjściowymi” kołami z białymi felgami. Rajd to rajd. Nie tylko jazda ale i organizacja. Wiadomo co trzeba zabrać. Rzeczy osobiste, prowiant. A także liczne części zapasowe oraz narzędzia w razie ewentualnej awarii i (odpukać!) konieczności naprawy zabytkowego fiata 125p.

fot.internet

wróć do aktualności