Za drogo, za późno
Rawicz. Bez jadłodzielni
Zrezygnowano z zainstalowania darmowej jadłodzielni z witryną chłodniczą, która planowano w magistracie...
To miał być był projekt pilotażowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Taki kontener z witryną chłodniczą gdzie można włożyć jedzenie. Darmowe do podzielenia się z potrzebującymi z Rawicza i okolic.
Poznań w swojej hojności przeznaczył na to zaledwie 16,2 tys zł. Czyli mniej niż przykładowo miesięczna pensja marszałka Wożniaka z Platformy Obywatelskiej.
Taki kontener - jadłodzielnię z witryną chłodniczą planowano zamontować przy Urzędzie Miejskim w Rawiczu. Taki pomysł dzielenie się jedzeniem, które ma ograniczony termin przydatności do spożycia.
Rawicka gmina planowała dodać trochę własnych pieniędzy. Zamierzano przeznaczyć na zakup tego urządzenia 23,5 tys. zł. W zapytaniu ofertowym okazało się, że to za mało.
Tylko jedna z firm zaoferowała wykonanie takiej darmowej jadłodzielni. Z Warszawy. Najpierw chciała za to prawie 50 tysięcy. Potem obniżyła cenę do 41,3 tys. zł.
Termin realizacji - do końca 2021 roku też okazał się nierealny. Za mało czasu. Poza tym Rawicz musiałaby dodatkowo wydać kilka tysięcy złotych na przyłącze energetycznego jadłodzielni do budynku samorządu.
W tej sytuacji Rawicz na tę chwilę odpuścił ten temat. Zadeklarował jednak, że - jeśli marszałek w Poznania podtrzyma ten pilotażowy program - to przystąpi do projektu darmowej jadłodzielni z witryną chłodniczą w 2022 roku.
fot.internet