Miliony na bajoro?
RAWICZ. Kąpielisko - przyducha
Coraz bardziej zarasta kąpielisko na byłym poligonie w Sierakowie k. Rawicza. Wszystko przez brak prawidłowej cyrkulacji - czyli przepływu wody.
Na renowację tamtejszego zbiornika kąpielowego oraz okolicznej infrastruktury wydano grube miliony publicznych pieniędzy. Miały być ładne ścieżki, falujące drogi czy też pływający pomost w blasku lampeczek. Miało być od maja do września tam wesoło, gwarnie i kolorowo. Tymczasem woda w zbiornku jest coraz bardziej zielonkawa. Kąpielisko po prostu zarasta. Pojawaiją sie wciąż nowe zakwity. Tak się dzieje w przypadku stojącej wody. Poza tym systematycznie spada poziom wody w kapielisku. Brak przepływu to szybka ścieżka do śmierdzącego bajora.
W projekcie miała być m.in. wykopana tam studia głębionowa. Pompowanie świeżej wody z pewnością wymusiło by jej przepływ. Tylko czy to w ogóle wszystko działa i czy sanepid dopuści tam do kąpania?....
