Tylko dla 200 par w Wielkopolsce

Rawicz. Samorząd za "in vitro"

Większość rajców Rawicza poparła projekt przystąpienia do programu in vitro, choć marszałek Wielkopolski przeznaczył na to tylko 1 mln zł...

Wielkopolska podobnie jak cała Polska się wyludnia. Dla wielu bezdzietnych par leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego z naszego regionu jest jedynym sposobem na posiadanie własnego dziecka.

Województwo Wielkopolskie przezanczyło na ten cel 1 mln zł. Trochę to dziwne, gdyż władzę w sejmiku sprawuje PO-PSL z SLD-owcami. A na ich sztandarach dumnie powiewa szerokie poparcie dla "in vitro". To bardziej symboliczna suma niż realne wsparcie dla mieszkańców 3,5-milionowej Wielkopolski.

Trudno się zatem dziwić, że pieniędzy starczyło na... trzy dni. I wyczerpał się limit zapisów. Program jest obecnie traktowany jako pilotażowy.

Szacuje się że wystarczy na przeprowadzenie około 200 procedur zapłodnienia pozaustrojowego. To jest dla około 66 par z całej Wielkopolski.

Zakłada się, że dla jednej pary dostępne będą trzy procedury medyczne. A także dziesięć procedur mrożenia komórek jajowych przed leczeniem onkologicznym.

Wiele wielkopolskich gmin jest bardzo zainteresowanych przystąpieniem do realizacji kolejnych edycji tego programu. Wymagany będzie wkład własny samorządu. Czyli gminy muszą zabezpieczyć pieniądze w swoich budżetach na program "in vitro" mieszkańców gminy czy też powiatu .

Rawicki samorząd też wyraził pozytywną opinię dotyczącą przystąpienia do programu. Jednak nie była to decyzja jednomyślna. Z ogółem siedemnastu radnych - 8 samorządowców było "za". Przeciw głosowało 2 rajców. Czterech wstrzymało się od głosu, a 3 w ogóle nie głosowało.

fot.internet

wróć do aktualności