Podwyżki dla posłów i senatorów
Leszno. Sobie nie żałują
Już od 1 sierpnia pensje leszczyńskich posłów: Rusieckiego z Platformy Obywatelskiej, Szczepańskiego z SLD, Dziedziczaka z PiS oraz senatora Ziemniaka z Platformy Obywatelskiej wzrosną o około 6,5 tys. zł....
Wakacyjnie, z zaskoczenia i bez głosowania polscy parlamentarzyści "przytulą" teraz 60-procentową podwyżkę. W Sejmie pensje parlamentarzystów wzrosną do 13 500 zł. I to wszystko bez podatku.
To niby w związku ze wzrostem płac podsekretarzy stanu. Czyli, że więcej zarobią także posłowie i senatorowie, ponieważ pensja parlamentarzystów to 80 proc. wynagrodzenia wiceministra.
Tym samym uposażenie posłów i senatorów zwiększy się z 8 016,70 zł do 12 826,57 zł. Wzrośnie także poselska dieta - z 2 505,02 zł do 4008,30 zł. W sumie pensje posłów i senatorów wzrosną o zatem około 6,5 tys. zł.
Rozporządzenie weszło w życie z dniem 1 sierpnia 2021 r. Posłowie leszczyńscy czy senator jakoś dziwnie milczą w tej sprawie. Zresztą to i tak "pikuś" w porównanaiu z zarobkami polskich europlaralentarzystów "przytuląjących" co miesiąc po 40 000 złotych!
"Rzeczpospolita" dotarła do wyników kontroli NIK dotyczącej średniego uposażenia poselskiego. Okazuje się, że pensje poselskie są wyższe niż zwykle się podaje. Ile zatem faktycznie zarabiają posłowie? NIK po raz pierwszy podała średnie uposażenie poselskie. A to okazuje się znacznie wyższe. O ile? Niemal 1,4 tys. zł.
"Do łącznej kwoty wykazanej w sprawozdaniu Rb-70 dotyczącej uposażeń poselskich bowiem wliczają się: uposażenia poselskie na posła pobierającego pełne uposażenie, dodatki do uposażeń wypłacone zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, a także trzymiesięczne odprawy poselskie" – wyjaśniło Centrum Informacyjne Sejmu.
fot internet