Fogo Unia - GKM Grudziądz 56-34
ŻUŻEL. Bonus dla Leszna
Tylko siedem punktów lidera GKM-u, Nicki Pedersena to za mało aby Grudziądz mógł w meczu postawić się unionistom, aktualnym mistrzom Polski...
Tym razem Fogo Unia Leszno nie miała żadnego słabego punktu w drużynie. Za GKM nie miał w tym spotkaniu lidera. Bowiem mocno poobijny w upadku przed tygodniem Nicki Pedersen jechał "na pół gwizdka". Także bonus powędrował do Leszna.
FOGO UNIA LESZNO – ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM GRUDZIĄDZ 56:34
LESZNO
Sajfutdinow 11+1 (3, 2*, 3, 0, 3);
Kołodziej 11+2 (3, 3, 2*, 1, 2*);
Lidsey 5 (0, 3, d, 2);
Doyle 14+1 (3, 2*, 3, 3, 3);
Piotr Pawlicki 7 (1, 3, t, 3, 0);
Pludra 3+1 (1, 2*, 0);
Ratajczak 5+1 (3, 0, 1, 1*).
GRUDZIĄDZ
Przemysław Pawlicki 6+3 (2, 1*, 1, 1*, 1*);
Krakowiak 7 (u, 2, 0, 3, 2);
Kasprzak 6+1 (1*, 1, 3, 0, 1);
Bjerre 5+1 (1, 0, 2*, 2);
Pedersen 7 (2, 1, 2, 2, d);
Bartkowiak 3 (2, 0, 1, 0);
Orgacki 0 (0, 0, -).
Wynik tego meczu byłby jeszcze wyższy. Pecha miał Piotr Pawlicki, który wjechał w taśmę oraz Jaimon Lidsey zanotował defekt na prowadzeniu. Mistrzowie Polski pewni zwycięstwa w drugiej części meczu testowali inne ustawienia sprzętowe. Przygotowują się w nadchodzącej fazy play-off.
fot interent