Mniej lokat, mniej klientów
Leszno. Banki zwalniają
Wypowiedzienia dostaną mi.n. bankowcy z Pekao oraz Getin Noble Bank, BNP Paribas Bank Polska czy Santander Bank Polska...
Wydaje się, że bezpowrotnie minęły tzw. "złote czasy" dla wielu pracowników banków w Lesznie i regionie leszczyńskim. Zarobki mieisięczne liczono w wielu tysiącach złotych. Przez lata panowała opinia, że dostać się do pracy w banku w Lesznie - to jak wygrać los na loterii.
A dziś w wielu tych placówkach trwają zwolnienia grupowe. A część pracowników czeka zmiana warunków zatrudnienia - czyli często praktycznie mniejsza pensja za więcej pracy.
Jedną z tych placówek jest bank Pekao. Tam tzw. restrukturyzacja zatrudnienia obejmie 17 procent zatrudnionych. Kolejną z placówek z jest Getin Noble Bank. Zwolnienia grupowe zapowiedział m.in. Santander Bank Polska. Redukcje pracowników obejmie także BNP Paribas Bank Polska.
Jak widać, to głównie zagraniczne banki. Raczej nie ma co żałować właścicieli, często wywodzących się z żydowskich dzielnic Nowego Jorku czy z zachodniej części Jerozolimy (gdyż wschodnia to Arabowie!). Polska widocznie już nie jest taką "dojną krową" jak czasów rządów POst-komunistów.
Redukcje wśród pracowników często wymuszają zmiany konkurencyjne. A także COVID-19, gdyż to pandemia koronawirusa spowodowała mniejsze zainteresowanie polskich klientów placówkami stacjonarnymi. A także wciąż rosnącej popularności bankowości mobilnej.
Poza tym banki same - oferując praktycznie zerowe oprocentowanie - nie zachęcają do zakładania lokat. A wciąż co trzeci wniosek o kredyt jest odrzucany. A nawet leszczyńskiej parabanki mają teraz mniej klientów niż poprzednio...
fot interent
wróć do aktualności