Szpital wyrzuca lekarza
LESZNO. Dyrektorska miotła
Zwolniono z pracy lekarza z SOR-u leszczyńskiego szpitala. Za chamstwo. Decyzję podjął dyrektor WSZ Krzysztof Albiński. Na SOR mają wkrótce trafić nowi lekarze. Kontraktowo będą pełnili tam jeden lub półtora dyżuru w tygodniu. Wiąże się to też z przeniesieniem „wieczorynki”, czyli nocnej i świątecznej pomocy doraźnej w sąsiedztwo Szpitalnego Oddziału Ratunkowego we wschodnim skrzydle szpitala. Opinie o tamtejszym personelu medycznym są różne. Przeważają pozytywne. To trudna i odpowiedzialna praca medyków. Często z awanturującymi się roszczeniowcami, pijakami lub innymi ćpun-degenaratami. W powszechnej opinii leszczyniaków to na SOR powinny trafiać osoby tylko po nagłych wypadkach, a nie ci - zamiast do "rodzinnego" czekają z dolegliwościami do wieczora lub co zwlekają też tygodniami z wizytą u lekarza-specjalisty, a potem gnają na SOR, że mają ich natychmiast przyjąć i wyleczyć - do tego jeszcze z wielką japą...
fot.internet