Szturm na helikoptery
LESZNO. Atrakcje w Dąbczu
Ogromne emocje, a przy tym i skrajne opinie wzbudziła możliwość przelotu helikopterem za 150 złotych podczas festynu w podleszczyńskim Dąbczu...
Samorządy prześcigają się w zapewnieniu atrakcji widzom podczas lokalnych festynów czy jarmarków. Tak też było w Dąbczu. Tam też była okazja dla każdego pięć minut lotu śmigłowcem. Tylko trzeba było zebrać trzech chętnych na każdy taki przelot. A było ich tak wielu, że ustawiały się kolejki. Piloci też się popisywali. Zataczali specjalnie zataczali kręgi nad tłumem. Miało to przyciągnąć następnych do wyłożenia kasy. A tych nie brakowało. Dlatego też dwa helikoptery praktycznie krążyły non-stop. Także po zmierzchu - podczas ograniczonej widoczności.
Przeloty, a przy tym popisy wręcz kaskaderskie pilotów nad głowami setek zgromadzonych widzów jednak nie wszystkim przypadły do gustu. Czy też podczas pokazów lotniczych nie obowiązuje zasada, że dla bezpieczeństwa pokazy wykonywane są w pewnym oddaleniu od zebranej publiczności? Przypadek czy niedopatrzenie. A co by było w przypadku nagłej awarii maszyny. Wtedy mogliby zginąć nie tylko pilot i pasażerowie, ale też wielu z widzów zgromadzonych na festynie w Dąbczu....
fot.internet