Klub Inteligencji Katolickiej

LESZNO. Słowo o Hozjuszu

Kilkudziesięciu członków i sympatków leszczyńskiego KIK-u poznawało barwny życiorys żyjącego w XVI wieku kardynała Stanisław Hozjusza, będącego na "krótkiej liście" kandydatów do papieskiej tiary. Barwnie opowiadał o nim profesor Krzysztof Maćkowiak.

Mała sala w Betani przy kościele świętego Krzyża w Lesznie dosłownie pękała w szwach. Wiele osób stało. Barwnym życiorysem kardynała Hozjusza można było obdzielić  conajmniej kilka innych żywotów. Zaufany papieży i króla Zygmunta Augusta, wreszcie legat papieski na sobór trydencki, całe swoje duchowe życie poświęcił na przywracanie wiary katolickiej w Rzeczypospolitej, targanej wtedy walkami stronnictw w obozach magnacko-szlacheckich oraz Reformacją. Niewiele brakowało aby też konklawe kardynalskie wybrało go pierwszym papieżem z Polski. Zmarł we Włoszech bezskutecznie próbując odzyskać ogromną fortunę jaką z naszego kraju wywiozła królowa Bona. Wtedy tak robiono i ciągnie się to dziś - gdy różni czerwono-pejsaci szmaclownicy okradają latami Polskę - a "łupy" wywożą do Szwajacarii, Izraela czy też w inne raje podatkowe.

Poza profesorem Maćkowiakiem wystąpił też lider leszczyńskiej Młodzieży Wszechpolskiej opowiadając m.in. o przygotowaniach do pielgrzymki środowisk narodowych do Częstochowy oraz zachęcając do udziału w nadchodzących wyborach samorządowych i tych do PE. ...

fot.internet

wróć do aktualności