"Porodówki" do zamknięcia

LESZNO. Czarna lista

Rząd Donalda Tuska przygotowuje reformę służby zdrowia, zakładającą m.in. że co trzecia porodówka w Polsce nie wejdzie do nowej sieci szpitali....

Zgodnie z najnowszym projektem ustawy, w położnictwie i ginekologii pojawi się dodatkowe kryterium kwalifikacji do tzw. sieci szpitali. Decydować ma minimalna liczba odebranych porodów w tym samym okresie - wstępnie określono ich liczbę na 400. MZ opublikowało listę, z której wynika, że do sieci nie wejdzie 1/3 porodówek. W regionie leszczyńskim jest 5 szpitali, ale tylko w trzech są "porodówki". Z przygotowanej przez rząd Tuska z Platformy Obywatelskiej wynika, że tylko Leszno i Kościan mogą spełnić nowe wymogi. Do likwidacji zaś będzie ten oddział w Gostyniu.

Szefowie resortu zdrowia twierdzą, że nie da się utrzymać odpowiedniego poziomu usług, jeśli w szpitalu odbywa się mniej niż jeden poród dziennie. Jednocześnie zastrzegano, że nie ma mowy o jakiejkolwiek centralnej akcji „zamykania porodówek” – z obawy przed negatywną reakcją opinii publicznej...



fot.internet

wróć do aktualności