Opozycja ponad wszystko

Leszno. Przeciw Fabrycznej

Prezydent Leszna przyznał, że są tacy, co starają się przerwać przebudowę ul. Fabrycznej...

Coraz więcej emocji budzi modernizacja ul. Fabrycznej w Lesznie. Spiralę przeciw władzom miasta nakręcają głównie media społecznościowe. Tam - zwykle anonimowo - sypią się gromy na prezydenta Leszna i jego współpracowników.

Tematem przewodnim jest niezwykle modna "ekologia" czyli protest przeciwko wycince części tamtejszych drzew. Argumenty, że inaczej sie nie da zbudować kanalizacji, ścieżki rowerowej czy poszerzyć jezdni itp - dla opozycji nic nie znaczą. Liczy się tylko to - co oni mówią...

Tymczasem wciąż brak urzędowej zgody na wycinkę większej ilości tamtejszych przydrożnych drzew. A to pozwolenie wydaje Regionalna Inspekcja Ochrony Środowiska. Sprawa jest dość patowa - bo w tym urządzie koronawirus, braki kadrowe związanne z kwarantanną itp.

Prezydent Leszna Łukasz Borowiak na pytania radnych przyznał, że nie brakuje ludzi, którzy usiłują za wszselką ceną storpedować przebudowę ul. Fabrycznej. W myśl zasady - niech będziej jak naggorzej, to my wtedy przejmiemy władzę. A gdyby doszło do przerwania prac - miasto straci bardzo publiczne duże pieniądze jakie dostało do państwa.

Przebudowę finansowana jest bowiem z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, rządowego i wojewódzkiego funduszu budowy dróg lokalnych, a także od sąsiedniej, dużej prywatnej firmy - 1 mln zł.

fot interent

wróc do aktualności