Park sporu politycznego?

Leszno. Zdecydują młodzi

Kłótnie leszczyńskich radnych o nazwę nowego parku przy Unii Europejskiej, przeciął prezydent Leszna. Niech nazwą go sami młodzi...

Nowo otwarty park wzbudził ogromne zainteresowaniem dzieci i młodzieży, szczególnie tej na rowerach. Oblegany szczególnie jest pumptrack. Szczególne oblężenie jest w weekendy.

Nowa inwestycja powstała w ramach projektu Zielone Leszno. Dla jego realizacji pozyskano także środki krajowe i zagraniczne. Park dla bezpieczeństwa jest ogrodzony. Otwarty od ósmej rano do dwudziestej drugiej. Zajmuje się tym Straż Miejska.

Park jak to park - musi lub raczej powninien mieć swoją nazwę. I tu do głosu doszła polityka. Oczywiście POstkomunistyczni rajcy opowiedzieli się za nazwą Parkiem Tolerancji. I od od razu pojawiły się przeciwne głosy, że ich to taka tolarancja - ile prawdy było w moskiewskiej Prawdzie, szczerości w przyjaźni polsko-radzieckiej czy też głosu społeczeństwa w Trybunie Ludu.

Padały też inne poropozycje Park Przyjaźni. To od pobliskiego osiedla Przyjaźni. Czy nawet kompromisowa nazwa Park Frajda. Ale skłóceni partyjnie radni w żaden sposób nie byli w stanie dojść do porozumienia.

Jałowy spór przeciął prezydnet Leszna. Łukasz Borowiak zaproponował, aby nazwę temu parkowi nadała Młodzieżowa Rada Miasta Leszna. Przygotowano stosowny wniosek. No i teraz na barki tych młodych ludzi spocznie odpowiedzialność za nazwę. Jakakolwiek by ona nie była - okoliczne dzieciaki i młodzież i tak po swojemu nazwą ten obiekt, nie patrząc na zawieszone urzędowe tabliczki...

fot internet

wróć do aktualności