Piją i jadą

Włoszakowice. Promile bez uprawnień

Po 3 promile alkoholu mieli dwaj młodzi kierowcy - bez uprawnień - zatrzymani przez leszczyńską policję...

Było to już po północy. W centrum miasta. Wtedy to 28-letni mieszkaniec Leszna tak pokierował samochodem, że skręcając w prawo, zjechał na pobocze. A tam jego audi utknęło w pasie przydrożnej zieleni. Pojazd nie mógł wyjechać.

Zauważyli to przechodnie i inni kierowcy. Widząc nieudolne próby kierowcy audi, przypuszczali, że może być pijany. Zbliżyli się do audi i wyjęli ze stacyjki kluczyki. Wkrótce na miejsce dotarła policja.

28-latek był pijany. Ledwie trzymał się nogach. Miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Poza tym nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Kolejny z trunkowych kierowców wpadł podczas rutynowej kontroli w ramach prowadzonych przez Policję działań „Bezpieczna droga do szkoły”. Zatrzymano go przed szkołą we Włoszakowicach. Za kierownicą citroena siedział 33-latek z gminy Włoszakowice.

Podczas kontroli okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Tak się "nawalił" pomimo wczesnej pory dnia. Poza tym 33-latek też nie posiadał uprawnień do kierowania pojazadmi.

Teraz pijani za kółkiem młodzi mężczyźni staną przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, a jest to przestępstwo, grozi do 2 lat więzienia. Dodatkowo muszą przygotować się na wysokie kary pieniężne. Kto wie, czy przymusowy miesiąc w kamieniołomach być może byłyby - na ich potencjał rozumu - bardziej zasadny...

fot internet

wróć do aktualności