Czerwona kartka kolejarzom

LESZNO. Kto układa rozkłady?

Tylko cztery minuty brakuje podróżnym z Mazur aby zdążyć w Lesznie przesiąść się na pociąg w stronę do Zielonej Góry. Chodzi o pociąg InterCity Jeziorak z Olsztyna do Wrocławia przez Leszno. Podróżuje nim mnóstwo osób. Przyjeżdza do Leszna o 10.24. Podróżni w kierunku Wschowy, Głogowa czy Zielonej Góry są zdezorientowani. Czeka ich zimny pryśnic. Bowiem pociąg Polregio w kerunku Zielonej Góry właśnie im odjechał z leszczyńskiego dworca o 10.20. To tylko cztery minuty. To praktycznie jedyny na dobę pociąg w tamtą stronę - do stolicy Lubuskiego. Dla jednych kilka minut to wiele, dla innych nic nie znaczy. PKP wciąż aktualizuje swoje rozkłady jazdy. Ale chyba jest ktoś od "logicznego" układania rozkładów dla dobra pasażerów. W końcu PKP jest dla podróżnych, a nie odwrotnie. Bo ten przykład świadczy, że chyba nie za bardzo...

fot.internet

wróć do aktualności