Deweloper przed sądem
LESZNO. Ambit przegrał
Zajmująca się także deweloperką leszczyńska firma Ambit musi zapłacić 15 tys. zł kosztów sądowych po tym jak przegrała proces z miasetm Lesznem o atrakcyjną, deweloperską działkę w centrum miasta. Poszło o sprzedaż miejskiego terenu położonego między Alejami Krasińskiego i ulicą Przemysłową. W przetargu Ambit dawał 3 mn zł, a poznańska firma Dombud - 4,5 mln zł Komisja uznała jednak, że oferta poznańskiego dewlelopera m.in. zawiera błędy proceduralne. I wybrano ofertę Ambitu. Przetarg jednak unieważnił prezydent Leszna Łukasz Borowiak, motywując tym, że miasto nie może sprzedać tak atrakcyjnej działki deweloperowi poniżej ze "stratą 1,5 mln zł" - czyli aż o tyle mniej niż oferował inny nabywca. Jarosław Dawidziak, prezes Ambitu oddał sprawę do sądu. Twierdził, że prezydent nie ma prawa ingerować w decyzje komisji. W ogóle to Ambit żąda od miasta, że jest "właścicwym nabywcą działki". Borowiak ripostował, że Leszno nie stać na utratę 1,5 mln zł. Bo za to nie tylko odpowie przed samorządem i opinią mieszkańców, ale po-komunistyczni donosiciele pozwą go do rzecznika dyscypliny finansów publicznych. Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał racje miasta Leszna. W wyroku oddalił powództwo firmy Ambit i zasądził od niej 15 tysięcy złotych zwrotu kosztów zastępstwa procesowego...
fot.internet