Jak w dupie u Murzyna
LESZNO. Ciemno w mieście
Pomiędzy szóstą a siódmą, kiedy prawie największy ruch pojazdów w Lesznie to panują egipskie ciemności, gdyż władze magistratu w tym czasie wyłączają oświetlenie uliczne. Jest bardzo niebezpiecznie nie tylko na drogach, ale także spowitych ciemnościami chodnikach, gdzie przemykają przechodnie. A także dzieci idące na wczesnoszkolne zajęcia lub basen.
Trudno się dziwić, że w czasach drogiej energii każdy szuka oszczędności. Także władze Leszna. Ale jak nazwać ludzi, którzy polecają aby lampy uliczne świeciły się przykładowo pomiędzy pierwszą a czwartą w nocy, kiedy ruch pojazdów jest śladowy, ewentualnie oświetlą drogę do domu spóźnionemu pijaczkowi - a polecają wyłączyć oświetlenie uliczne o wpół do siódmej rano - gdy tysiące ludzi jedzie w tym czasie do pracy, a wiele dzieci idzie do szkoły!?
Za kilka miesięcy kolejne wybory do władz Leszna. Wypada mieć tylko nadzieję, że leszczyniacy którzy zagłosują, wybiorą tych kandydatów, którzy dostrzegą takie absurdy jak te nieszczęsne oświetlenie uliczne - a nie znów zagłosują na wiecznych prezesów, kiepskich nauczycieli czy też inne po-kraki - którym jak ulał pasuje żydowskie przysłowie: ZŁA KOBIETA ŚPI SAMOTNIE...fot.internet