Intermarche "olewa" dni wolne?

LESZNO. Biznesowa ściema

To nic, że Święto 1 Maja czy 3 Maja dni ustawowo wolne od pracy, bo market Intermarche jest otwarty. Ich to widocznie nie obowiązuje - bo uruchomiono tzw. "czytelnię".

Okazuje się, że polskie przepisy to bajka dla naiwnych. Przykładowo nikt we Francji czy też w Niemczech nie odważyłby się otworzyć marketu w dzień ustawowo wolny. Wdeptałyby go w glebę nie tylko ogromne kary finansowe, ale też lokalne władze, a przede wszystkim związki zawodowe. Ale w Lesznie widocznie można - mieć "w pompie" prawo i przepisy. I to nie chodzi o jakiś ta malutki sklepik na peryferiach. Intermarche to przecież supermarket. I oczywiście te info o tamtejszej czytelni to tylko wymówka. I co na to władze Leszna - nic. A kontrola legalności PiP - nic. A związki zawodowe np. Solidarność czy też OPZZ - też nic.

Wszyscy nabrali wody w usta. Taka sama ściema, jakoby widocznie pracownicy wyrazili chęć przyjścia do pracy w dzień ustawowo wolny za znacznie wyższe w tych dniach wynagrodzenie. W wielu leszczyńskich firmach najczęściej zamiast dodatkowej ekstra-kasy - kończy się to na tzw. "rekompensacie" - czyli dniu wolnym w środku tygodnia....

fot.internet

wróć do aktualności