Mandat 2 tysiące

Kościan. Porzucił "mesia"

Za porzucenie mercedesa na ekspresowej piątce ukarano właściciela mandatem 2.000 złotych...

Drogowcy zgłosili do Komendy Powiatowej Policji w Kościanie, że na S5 stoi porzucony mercedes GLC 200. Unimożliwiał om drogowym służbm.in. pracę przy odśnieżaniu drogi. "Mesio" miał uszkodzoną oponę. Stał w miejscu zabronionym - przy lini ciągłej.

Pojazd tkwił na poboczu ekspresówki już trzy dni. Nie miał ani trójkąta ostrzegawczego oraz nie włączonych świateł awaryjnych lub pozycyjnych. Stwarzał zagrożenie, utrudniał ruch.

Kościańscy policjanci namierzyli właściciela mercedesa. Był nim 55-letni mieszkaniec Poznania. Nakazano mu usunięcie porzuconego pojazdu z ekspresówki. Ten jednak nie kwapił się by szybko naprawić lub odholować "mesia".

- W tej sytuacji z uwagi na realne zagrożenie, które stwarzał samochód względem innych użytkowników drogi, został on odholowany na strzeżony parking policyjny – poinformowała Paulina Piechowiak, oficer prasowy KPP w Kościanie.

Za porzucenie pojazdu na ekspresówce 55-latka ukarano mandatem karnym. Zgodnie z nowym taryfikatorem w wysokości 2.000 złotych. Dodatkowo będzie musiał zapłacić za jego odholowanie oraz każdy dzień postoju na policyjnym parkingu.

fot. internet

wróć do aktualności