Zakleszczony w aucie

Kościan. Śmierć w BMW

20-letni mieszkaniec gminy Krzywiń zginął w wypadku do jakiego doszło w pobliżu Jerki...

Tragedia zdarzyła się na drodze pomiędzy Jerką a Krzywiniem. Około wpół do dziesiątej rano. Na prostym odcinku drogi. W odległości około 1200 metrów od ronda w Jerce, tuż przy zjeździe na pobliskie Gierłachowo.

Wtedy to jadący BMW 20-latek z gminy Krzywiń zderzył się z wojskową ciężarówką. Uderzenie było potężne. W zderzeniu z ciężarowym starem - osobówka została mocno uszkodzona. Jego kierowca został zakleszczony w tym niemieckim pojeździe.

Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe. Strażacy przy pomocy sprzętu hydraulicznego dostali się do wnętrza BMW i wyciągneli stamtąd 20-latka. Poszkodowanym okazał się ich kolega. Strażak - ochotnik, członek jednostki OSP Krzywiń.

Przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej ofiary wypadku. Wkrótce też na miejsce tragedii przybył także Zespół Ratownictwa Medycznego. Medycy wspomagali działania strażaków, ale te - niestety, nie przyniosły efektu.

Obecny na miejscu zdarzenia lekarz stwierdził zgon 20-letniego mężczyzny. Pod nadzorem prokuratorskim ustala się wszystkie okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.

Kierowcą wojskowego stara był 41-letni żołnierz z jednostki przeciwlotniczej w Lesznie. Nie odniósł żadnych obrażeń. A także inni żołnierze podróżujący wojskowym pojazdem.

Prokuratorskie dochodzenie ma ustalić, kto był sprawcą wypadku. I czy do tragedii w pobliżu Jerki nie przyczynił się inny pojazd jadący w tym czasie ową feralną drogą.

fot. internet

wróć do aktualności