W spalonym pomieszczeniu
Gostyń. Śmierć 52-latka
W jednym z domów w podgostyńskich Skoraszewicach znaleziono zwłoki 52-letnego samotnie mieszkającego tam mężczyzny...
Od kilku już dni sąsiedzi nie widzieli 52-latka, który sam mieszkał w domu jednorodzinnym. Zaniepokojeni tym faktem, zgłosili sprawę na policję.
Wezwano służby ratunkowe. Na miejscu zjawił się m.in. dzielnicowy z posterunku policji w Krobi oraz straż pożarna.
- W zamkniętym domu jednorodzinnym zostały odnalezione zwłoki - informuje aspirant sztabowy Monika Curyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. - Ujawniono także, że jedno z pomieszczeń tego budynku nosiło ślady spalenia od wewnątrz, okopcenia. Prawdopodobnie wcześniej wybuchł tam pożar.
Być może to pożar albo zaczadzenie było przyczyną śmierci 52-latka. Sprawę prowadzi gostyńskia prokuratura. Dochodzenie pozwoli wyjaśnić jaka była faktyczna przyczyną zgonu mieszkańca Skoraszewic oraz jaki naprawdę był przebieg wydarzeń w dniu jego śmierci ustalają policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej KPP w Gostyniu.
fot. internet