Bogusław JANIK. Felieton

Pępowo. Biogram ks. Chojeckiego

Pracując nad nowym aparatem naukowym do książki "Zapiski Marcina Turbańskiego, w latach 1927-1990 kościelnego w parafii pod wezwaniem św. Katarzyny w Skoraszewicach" (II wydania) wróciłem do postaci ks. W. Chojeckiego....

Jeszcze w tym roku chciałbym opublikować jego biogram. KSIĄDZ WACŁAW CHOJECKI 1868-1952

W swoich „Zapiskach” Marcin Turbański wspominał, że już po żniwach w sierpniu 1945 r. otrzymał od kolejarzy z Pępowa wiadomość, że ma odebrać z dworca swojego nowego proboszcza. Ks. Wacław Chojecki był w tym czasie przesiedleńcem zza Buga. Miał 77 lat.

Przybył ze swoimi parafianami do Radziądza koło Żmigrodu na Ziemiach Odzyskanych. Ale władze kościelne skierowały go do Skoraszewic. Ciekawe, że gdyby nie „Zapiski” Turbańskiego, nikt by o wielkopolskim epizodzie ks. Chojeckiego dziś nie pamiętał.

Urodził się 10 kwietnia 1868 r. Święcenia kapłańskie przyjął w 1890 r. jako kapłan diecezji lubelskiej. Pierwszą jego placówką, gdzie przebywał w latach 1890-1892, był wikariat w Sterdyni (dziś dekanat Sterdyń w diecezji drohiczyńskiej). Z kolejnej parafii w Przesmykach (dziś w dekanacie Łosice w diecezji siedleckiej) został przez władze rosyjskie usunięty i poddany nadzorowi policji, która umieściła go w Lublinie.

Powodem było kazanie, w którym odważnie bronił swojego proboszcza, ks. Jana Rozwadowskiego, przeciwko któremu rząd carski wytoczył śledztwo. Ponadto rozciągnięto nad nim dozór policyjny, który trwał około roku. Kilka miesięcy po tych wydarzeniach władze zgodziły się na powrót ks. Chojeckiego do czynnej pracy kapłańskiej, jednak pod warunkiem, iż będzie pracował poza powiatem konstantynowskim. [...]

Od 1935 r. był p.o. proboszcza we wsi Czerwiszcze (dziś na Ukrainie) koło Pniewna w pow. Kamień Koszyrski na Polesiu, w dekanacie Janów w diecezji pińskiej. W 1938 r. miał tam 326 dusz. Po śmierci marszałka Piłsudskiego odprawił uroczystą mszę św., na którą przybyła cała okoliczna ludność, włącznie z Ukraińcami (!)... I co ciekawe w środowisku Kresowiaków zachowały się zdjęcia z tej mszy. Może uda się do nich dotrzeć?

zdjęcie z nagrobka ks. Chojeckiego. Fot. Jadwiga Szymańska.

fot. internet

wróć do aktualności