Zasłabł podczas zajęć

Gostyń. Reanimowali trenera

Błyskawiczna pomoc być może uratowała życie trenerowi, który zasłabł podczas zajęć z dziećmi...

Dyżurnego gostyńskiej straży pożarnej zaalarmowano o pilnej pomocy dla trenera, który stracił przytomność na jednej z sali sportowych. Prowadził tam zajęcia z dziećmi.

Trener nagle upadł. Stracił przytomność i przestał oddychać. Pierwszy na pomoc ruszył jeden z rodziców, ćwiczących tam dzieci. Wezwał służby ratownicze i przystąpił do reanimacji.

Niestety, na pomoc nie mogła przybyć karetka. W tym czasie ratowany był inny pacjent przez Zespół Ratownictwa Medycznego z Gostynia. Na pomoc ruszyli strażacy z Gostynia. Zastąpili mężczyznę prowadzacego cały czas reanimację nieprzytomnego trenera.

- Mężczyzna w wieku około 50 lat nie oddychał, nie miał krążenia - powiedział kapitan Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP Gostyń - Strażacy podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową i przy użyciu defibrylatora i sprzętu jaki mamy udało się przywrócić czynności życiowe u poszkodowanego.

Zdążyła też dojechać karetka pogotowia ratunkowego z Krobi. Medycy przejęli reanimowanego pacjenta. Przetransportowano go do szpitala w Gostyniu.

fot. internet

wróć do aktualności