Huta padnie?

Poniec. Gloss w kłopotach

2 miliony złotych więcej miesięcznie za gaz musiała zapłacić Huty Szkła Gloss z Ponieca, a właściciele zastanawiają się nad likwidacją firmy ...

Poniecka huta to jeden z z największych zakładów pracy w gminie. Zatrudnia około 80 pracowników. Firma z tradycjami sięgającymi półwiecza.

- Mieliśmy dwuletnią umowę z PGNiG i korzystne stałe ceny. - powiedział Łukasz Busz, prezes huty w rozmowie z jednym z polskojęzycznych portali interentowych.

Firma jednak zdawała sobie jednak sprawę z tego, że ten kontrakt się kończy. A gaz to podstawa działalności tej firmy. Stanowił około 40 procent kosztów..

Nowa oferta PGNiG była już dużo wyższa. Nie trzeba być geniuszem, by wiedzieć, że to efekt wojny na Ukrainie. A także absurdalnie wysokich cen gazu sprzedawanego przez Rosję, która przy współpracy Niemiec i brukselskich dewiantów zbudowała gazociągi Nord Stream 1 oraz Nord Stream 2. A teraz Putin mając rurę i gaz wziął pod "gazowy but" całą Europę. A ruskie bydle jak wzięło, to teraz nie puści.

No więc trudno się dziwić, że nowa oferta ceny gazu dla ponieckej huty była dużo wyższa od poprzedniej. Huta musi traz za gaz płacić więcej o 2 mln zł niż poprzednio. A udział gazu wzrósł z 40 do 60% kosztów firmy..

Huta stanęła pod ścianą. Aby się jakoś ratować, zarządzono przerwę w producji. W tam czasie prowadozno m.in. remont starych, wysłużonych pieców. Mają po kilkadziesiąt lat. Niestety, są one bardzo energochłonne.

Firma z Ponieca jakoś przez lata się nie unowocześniała. Tani gaz tego nie wymuszał. A teraz są tego skutki. Niestety, smutne dla firmy i pracowników..

Nie wiadomo co dalej z Hutą Szkła Gloss z Ponieca. Raczej niewiele pomoże użalanie się nad rzeczywistością w mediach programowo wrogich ekipie Morawieckiego. A także dobre rady senatorów z opozycji anty-Pisowskiej. Władze spółki muszą przestawić w miarę spójną i logiczną koncepcję jak wyjść z kłopotów ekonomicznych, lub zwinąć interes...

fot. internet

wróć do aktualności