Wszyscy chcą być starostami(?!)

GÓRA. Powiatowy pat

Krążą plotki, że piątka radnych z ,,Razem dla Powiatu Górowskiego” wciąż nie może dogadać się z trójką radnych PO, aby stworzyć rządzącą koalicję w powiecie górowskim.

Wybory powiatowe w Górze wygrało ugrupowanie rządzącej starosty Urszuli Szmydyńskiej. W 15-osobowej radzie potrzeba 8 radnych aby stworzyć większościową koalicję. Taką liczbę samorządowców mają ,,Razem dla Powiatu Górowskiego” + PO. I logika wskazuje, że powinni razem rządzić. Ale polityka to też ogromne ambicje osobiste. No i skok na kasę. Skoro starosta zarabia jakieś 20 tysięcy, a wice - niewiele mniej. A przewodniczący rady to "tylko marne dwa tysiące". Dlaczego zatem masz być tylko przewodniczącycm - jak możesz zostać starostą albo przynajmniej wice(!?) Dlatego też potencjalni koalicjanci zażarcie kłócą się o stołki. Nikt nie chce ustąpić "kasowych konfitur".

Pozostałe ugrupowania w tym 3-osobowy klub radnych PiS to opozycja. Moga się tylko przyglądać jak już kilka tygodni kłócą się o fotele liderzy zwycięskich ugrupowań. A jak wieść gminna niesie - to podobno w "negocjacjach" uczestniczy przegrana wieloletnia burmistrz "Słońce Góry". Muszą jednak jakoś dogadać się do końca czerwca - bo inaczej do powiatu w Górze wejdzie komisarz ...

fot.internet

wróć do aktualności