Kiedy wrócą pociągi?

GÓRA. Wiadukt bez terminu

Ciągle brak ostatecznych ustaleń w sprawie budowy wiaduktu nad trasą S5 w rejonie Bojanowa, co uniemożliwia reaktywację nieczynnej już od kilkunastu już lat linii kolejowej z Wielkopolski do Góry Śląskiej...

W 2011 roku po raz ostatni przejechał pociąg przejechał pomiędzy Górą Śląską a Bojanowem. Potem część torów rozebrano w związku z budową ekspresowej "piątki".

Linia kolejowa nr 372 łączy wielkopolskie Bojanowo z Górą na Dolnym Śląsku. Wykorzystywana była głównie do transportu towarowego oraz przewozu pasażerów, także dalej w kierunku Głogowa.

Od czasu otwarcia "eski" władze Góry i powiatu górowskiego zabiegały o reaktywację tej nieczynnej linii kolejowej. Były to głównie pisma czy ogólnikowe petycje.

Ale ich skutek - jak zwykle - był praktycznie zerowy. Nie było też żadnego efektywnego wsparcia ze strony kolejnych, wybieralnych w powiecie górowskim parlamentarzystów, głównie postkomunistycznych. Od dziesięcioleci nikt z nich nie był Górowianinem. Zajmowali się wtedy jak i dziś Wrocławiem i problemami metropolii Dolnego Śląska - tak aby znów być wybranym na kolejną "tłustą" kadencję.

Zmiana nastawienia nastąpiła ze zmianami politycznymi w sejmiku Dolnego Śląska. Wtedy to w grudniu 2020 roku nieczynną linię kolejową z Bojanowa do Góry przejął urząd marszałka dolnośląskiego.

Zaapelowano do poznańskiego oddziału GDDKiA budowę niezbędnego wiaduktu kolejowego nad S5. Ten uzależnił to decyzji czyli pieniędzy z ministerstwa infrastruktury.

I tak mijał miesiąc za miesiącem. W sumie już upłynęło dwa lata. Nadal brak decyzji, a co za tym idzie kasy w GDDKIA.

Trudno się jednak temu dziwić. Widocznie w Warszawie uznano, że publiczne pieniądze w zwązku z wojną na Ukrainie bardziej obecnie są potrzebne na infrastrukurę na wschodzie Polski. Lepiej mieć gotowy do obrony czołg i nową drogę przy granicy niż mongolsko-ruskiego zbira i gwałciciela przy swoich drzwiach wejściowych...

W tym czasie jednak Urząd Marszałkowski we Wrocławiu zrealizował szerg prac koniecznych przy rewitalizacji tej linii kolejowej.

Została ona zinwentaryzowana, a teren stacji w Górze Śląskiej został oczyszczony i zabezpieczony.

W tym roku także m.in. poddano naprawie sześć przepustów, które były w najgorszym stanie technicznych. Dodatkowo wymienione okna w budynku stacyjnym w Zaborowicach.

Uzgodnino również porozumienie z GDDKiA w sprawie budowy wiaduktu. Trwają ostatnie formalności przed jego podpisaniem.

Zdecydowano, że budowa wiaduktu nad drogą ekspresową S5 w rejonie Bojanowa ruszy równolegle wraz z rozpoczęciem kompleksowej rewitalizacji linii nr 372 łączącej Górę na Dolnym Śląsku z Bojanowem.

Kiedy dokładnie jeszcze nie wiadomo - bowiem to wydatek wielu milionów złotych z publicznych pieniędzy....

fot.internet

wróć do aktualności