Traktory i "gruchy" z betonem

LESZNO. Rozjeżdzają osiedla

Leszczyńskie osiedle Grzybowo jest typowym przykładem skandalicznego "olewania" przepisów drogowych jakie w praktyce stosują deweloperzy i współpracujące z nimi firmy budowlane. Za nic mają znaki drogowe. W tym zakaz wjazdu. Policja ani straż miejska się tym nie interesuje.

Wielotonowe zestawy systematycznie dewastują wąskie osiedlowe uliczki - gdyż nie chce się im przejechać kilkaset metrowem objazdem. Dzieje się tak już od dłuższego czasu. Na tym osiedlu wciąż się coś buduje. A więc ogromne kopary, zestawy z przyczepami pełnymi materiałów budowlanych, wywrotki z betonem czy też tzw. "gruchy" do pompowania betonu wciąż przetaczają się wąskimi uliczkami. Każdy taki przejazd - to kolejna dziura w rachitycznej nawierzchni uliczek wykonananych z asfaltowego destruktu. A mieszkańcy osiedla swoimi osobówkami drżą o swoje amortyzatory. Strach przejść też pieszo. Dziura na dziurze.

Sprawa była wielokrotnie zgłaszana m.in. do magistartu. I co - NIC. Szczególną bezczelnością popisują się kierowcy z położonego tuż obok molocha budowalno-deweloperskiego. Wyjeżdzjąc z bazy przy ul. Kąkolewskiej - na wprost - przy wjeździe na osiedle Grzybowo widzą jak byk znak zakaz wjazdu pojazdów powyżej 10 ton. A oni załadowani dziesiątkami ton materiałów budowlanych jadą prosto. Mają zakaz w "pompie". Nie chce im się objechać kilkaset metrów objazdem do ronda i ulicą Osiecką wjechać z materiałami budowlanymi na osiedle Grzybowo. Widocznie mają na to przyzwolenie. Tylko od kogo: właściciela firmy a może władz Leszna(?).....

fot.internet

wróć do aktualności